Oglądając go przypomniało mi się moje dzieciństwo i anime z serii Kapitan Tsubasa ;), Jedenastka marzeń. W filmie zastosowano specyficzne poczucie humoru, świetny motyw jest jak ekipa bohatera gra w piłkę ze zbirami i tamtym wypadają ze spodni młotki i inne przedmioty pomocy podręcznej.